ANDRZEJ ZIĘBA O EGZAMINACH NA UNIWERSYTECIE OXFORD

Dlaczego wybrałem właśnie Oxford? Z kilku powodów: jest to jeden z najlepszych
uniwersytetów zarówno w Wielkiej Brytanii jak i na świecie, położony jest w pięknym
średniowiecznym mieście, wreszcie, lubię stawiać przed sobą coraz bardziej wymagające
wyzwania. Moją aplikację na kierunek „Earth Sciences” (Nauki o Ziemi) wysłałem,
poprzez działające w I LO Dwujęzycznym w Gliwicach UCAS Centre, do college’u
‘University’, który wśród 38 uważany jest za najstarszy. W połowie listopada dostałem
zaproszenie na rozmowy kwalifikacyjne (interviews) i tak 2 grudnia przyjechałem do
Oxfordu. W ciągu kilku dni odbyłem dwie takie rozmowy w formie egzaminu-tutorial’a,
każda trwała ok. 20 minut. Pierwszą z nich, przeprowadzali nauczyciele (tutorzy) z
college’u, który wybrałem, natomiast drugą tutorzy z losowo przydzielonego college’u.
Przed przyjazdem do Wielkiej Brytanii dużo czytałem o sposobie przeprowadzania
takich rozmów, więc wiedziałem, że nie sprawdzają one wiedzy, ale potencjał aplikanta,
jego zdolność do odnajdywania się w nowych sytuacjach i przetwarzania danych.
Dlatego nie spodziewałem się pytań, z którymi zetknąłbym się wcześniej. Oto kilka z
nich, które zostały mi zadane w trakcie rozmów:

1. Jak działa system GPS? Wytłumaczyć na przykładzie przestrzeni
dwuwymiarowej.
2. Jaką prędkość ma skała wyrzucana z wulkanu w trakcie jego erupcji, jeśli
zostaje wyrzucona na wysokość 30 km?
3. Jakie informacje potrzebne są do obliczenia temperatury Ziemi w początkach jej
istnienia?

Informacje o ofertach studiów będą wysyłane od 10 stycznia. Osób, które dostaną
zaproszenia na studia na Oxfordzie będzie około 30. Mam nadzieję, że będę wśród nich.

IMG_0960