EMILIA KIEŁTYKA – IC PODWÓJNIE NAGRODZONA !

EMILIA KIEŁTYKA – IC
PODWÓJNIE NAGRODZONA !
TYTUŁ LAUREATA - PROZA I WYRÓŻNIENIE - POEZJA
W XXXIV MIĘDZYNARODOWYM KONKURSIE LITERACKIEJ TWÓRCZOŚCI DZIECI I MŁODZIEŻY IM. WANDY CHOTOMSKIEJ

Emilia Kiełtyka zdobyła dwa tytuły w XXXIV Międzynarodowym Konkursie Literackiej Twórczości Dzieci i Młodzieży im. Wandy Chotomskiej w Słupsku.

Na konkurs nadesłano 8195 zestawów wierszy, opowiadań i prób dramatycznych z 521  szkół podstawowych, gimnazjów i ponadgimnazjalnych z całej Polski , Stanów Zjednoczonych, Niemiec, Litwy, Czech i Ukrainy. Nagrodzone utwory literackie zostaną opublikowane w 27 książce pokonkursowej „Słowo jak witraż duszy” i będą wręczone młodym literatom podczas uroczystej gali 21 maja 2017 r. w Polskiej Filharmonii Sinfonia Baltica w Słupsku.

Emilia uzyskała:

  1. Tytuł Laureata w kategorii Proza
  2. Wyróżnienie w kategorii Poezja

W każdej kategorii nagrodzono tylko 14 osób!

A oto nagrodzone opowiadanie Emilii:

Mój teatr

Z objęć pięknego snu wyrywa mnie głośny dzwonek budzika. Zaczynam kolejny dzień. Dzień pełen zakładania miliona masek, odgrywania wielu ról. Wstaję i przygotowuję się do szkoły. Rodzice jeszcze śpią, szczęściarze. Też z chęcią wskoczyłabym z powrotem do ciepłego łóżeczka. Niestety pierwsza lekcja zaczyna się za pół godziny, więc muszę w szybkim tempie się pozbierać i wyjść z domu.

Kiedy tylko wchodzę do szkoły, ubieram moją maskę numer jeden. Jestem najmądrzejszą uczennicą w klasie. Mam najlepsze oceny, zawsze odrobione zadanie domowe, przepisane notatki. To właśnie ja zawsze zgłaszam się do odpowiedzi, kartkówki i sprawdziany piszę na najwyższe oceny. To ja w tamtym roku wygrałam dwa konkursy przedmiotowe, a w tym roku uzyskałam tytuł laureata w międzynarodowej olimpiadzie.

Po lekcjach idę do szkoły muzycznej.  Tu ubieram moją maskę numer dwa. Jestem radosną, wesołą dziewczyną. Artystką. Pani zawsze mnie chwali za moje, inne od wszystkich, lecz wybitne interpretacje utworu. Tu najwięcej żartuję, śmieję się. Wszyscy mnie lubią za mój optymizm. Jestem chyba najbardziej szaloną osobą z całej grupy, a moje propozycje zagrania jakiejś piosenki nieraz przyprawiają Panią o zawrót głowy. Wybacza mi to, bo mam dużo osiągnięć.

Przychodzę do domu i zakładam moją maskę numer trzy. Jestem cichym dzieckiem, które mało je i mało mówi. Jestem córką, która chodzi jak w zegarku, szanuje rodziców i zachowuje się normalnie. Poukładane, porządne dziecko z wieloma sukcesami. Wizytówka rodziców.

I tak przez cały tydzień zmieniam maski. Jestem aktorką mojego teatru.

W zależności od sytuacji, miejsca, w którym się znajduję, ludzi, którymi się otaczam, jestem kimś innym.

Nikt nie wie, że tak naprawdę wcale nie lubię się uczyć, że robię to tylko dlatego, żeby uciec od otaczającego mnie świata. Moi rodzice ciągle się kłócą, więc wolę puścić sobie muzykę, otworzyć podręcznik i uciec jak najdalej od rzeczywistości. Nikt nie wie, że od zawsze zabraniano mi okazywać emocje,że za każdym razem, gdy płakałam, za dużo się śmiałam, narzekałam czy złościłam, rodzice strofowali mnie, że tak nie wypada. Dobre oceny, szkoła muzyczna, zadbane ubranka, spokój, cisza, pieniądze – to wszystko miało ukryć prawdę, jak bardzo mama z tatą się nie dogadują. Nie chcą się rozwieść, bo oboje mają wzrok utkwiony w pieniądzach, a razem mogą więcej zarobić. Wolą więc kłócić się codziennie po kilka razy, niszcząc moje życie, byleby tylko nadal móc zamieszkiwać najdroższą dzielnicę miasta i kupować najdroższe rzeczy. Czy mnie kochają? Nie wiem, niczego nie jestem pewna w moim życiu. Nie wiem nawet, kim jestem.

Wiem, kim być powinnam – według tych, którzy mnie otaczają.

Wiem, czego oczekują ode mnie rodzice, przyjaciele, znajomi, instruktorzy, nauczyciele.

Wiem…, więc codziennie zakładam maski.

Wieloletnim opiekunem Emilki jest mgr Tatiana Machi

Gorąco gratulujemy wyjątkowych osiągnięć i życzymy dalszych sukcesów !